O swoich planach 30-latek opowiedział w wywiadzie dla włoskiej gazety „La Repubblica”, na której łamach przyznał, że chciałby pograć jeszcze przez kilka lat i potem zrobić sobie przerwę, żeby móc podróżować po świecie.
- Stuttgart to klub, który mam w sercu. W przyszłości chciałbym tam wrócić i im pomóc, ale być może już w innej roli – powiedział piłkarz.
Khedira jest związany ze „Starą Damą” umową do 2019 roku, więc wypowiedział się również na temat najbliższej przyszłości.
- Chciałbym zagrać w Stanach, ale nie teraz. Czuję się dobrze fizycznie i psychicznie, chcę wygrać Ligę Mistrzów, obronić tytuł mistrza świata z reprezentacją, a to nie będzie możliwe, jeśli odejdę do Stanów Zjednoczonych lub Chin. Tutaj też można dobrze zarobić – dodał defensywny pomocnik.
Piłkarz jest wychowankiem zespołu z Mercedes-Benz Arena, ale najbardziej zasłynął występami w Realu Madryt, dla którego grał przez pięć sezonów. W kadrze Niemiec gra od 2009 roku i ma już za sobą 70 spotkań.