Klopp po wygranych derbach Liverpoolu. „Przepraszam!”

fot. Transfery.info
Mateusz Michałek
Źródło: Sky Sports I Goal

Menedżer Liverpoolu, Jürgen Klopp, postanowił przeprosić za swoje zachowanie z końcówki niedzielnych derbów pomiędzy „The Reds” a Evertonem (1:0).

W rozgrywanym na Anfield spotkaniu przez długi czas utrzymywał się bezbramkowy remis. Gdy wydawało się, że właśnie takim wynikiem zakończą się derby Liverpoolu, piłkę w pole karne Evertonu wstrzelił Virgil van Dijk, a problemy z jej złapaniem miał Jordan Pickford, co wykorzystał Divock Origi. Gol Belga dał upragnione zwycięstwo „The Reds”.

Tuż po bramce Klopp wręcz oszalał. Niemiecki szkoleniowiec wbiegł na murawę, gdzie wyściskał się z bramkarzem swojego zespołu, Alissonem. Po ostatnim gwizdku 51-latek postanowił przeprosić za swoje zachowanie.

- Muszę przeprosić za to, co się stało. Nie chciałem zachować się lekceważąco, ale jednocześnie nie mogłem powstrzymać sam siebie. To po prostu się wydarzyło. Nie miałem takiego planu, by wbiec na boisko, celebrując zwycięstwo. Kiedy doszło do mnie, że powinienem się zatrzymać, stałem już obok Alissona. On był zaskoczony - powiedział Klopp, dodając: 

- Mecz był niesamowicie intensywny, oba zespoły miały swoje szanse. Wszystko zakończyło się dziwną bramką. Nawet nie próbuję wyobrazić sobie rozczarowania Evertonu.

Po niedzielnym spotkaniu Liverpool ma na koncie 36 punktów i traci dwa „oczka” do pierwszego w tabeli Premier League Manchesteru City. Everton jest szósty.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Josué rozczarowany postawą Legii Warszawa. „Do samego końca na to liczył” Lukas Podolski zapowiedział koniec kariery. „Po tym skończę” Głośne rozstanie w Rakowie Częstochowa?! Marek Papszun może postawić na nim krzyżyk Bonus 300 złotych za wygrany zakład na pierwszego gola w meczu PSG - Borussia Dortmund OFICJALNIE: Gracz Rakowa Częstochowa wypada na ponad pół roku. Ogromny pech... Rano matura, wieczorem półfinał Ligi Mistrzów OFICJALNIE: Thiago Silva znalazł nowy klub. Plan na grę po 41. urodzinach

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy