Kluby Bundesligi odskoczą finansowo?!

Norbert Bożejewicz
Źródło: Stats Perform

Zespoły z Niemiec mogą uzyskać przewagę nad konkurencją na rynku transferowym za sprawą wcześniejszego powrotu do rywalizacji - uważa Kieran Maguire, ekspert ds. finansów w piłce nożnej.

Dużo na to wskazuje, że rozgrywki Bundesligi zostaną wznowione 9 maja. Tym samym Niemcy jako pierwszy kraj z liczącymi się drużynami na arenie międzynarodowej wrócą do rywalizacji.

Wspomniany ekspert ds. finansów w piłce nożnej przekonuje, że organizatorzy zmagań ligowych za naszą zachodnią granicą mogą z tego tytułu uzyskać w niedalekiej przyszłości olbrzymie profity w postaci stania się atrakcyjnym kierunkiem do kontynuowania kariery przez najlepszych piłkarzy.

W jego opinii tacy zawodnicy mieliby decydować się na przenosiny do zespołów z Bundesligi ze względu na zapewnienie im wysokiego standardu bezpieczeństwa oraz możliwości gry z udziałem publiczności w 2021 roku.

- Myślę, że kluby i kraje, które wrócą szybciej do rywalizacji z pełnymi stadionami uzyskają przewagę nad innymi na rynku transferowym. Jeśli Niemcy dokonają tego jako pierwsi, to będą dysponowali większą gotówką do wydania w porównaniu do pozostałych europejskich krajów - powiedział Kieran Maguire.

- Nie będzie to jakaś duża przewaga, ponieważ drużyny z Bundesligi nadal są w olbrzymim stopniu zależne od pieniędzy z praw telewizyjnych i powiązań sponsorskich, ale z całą pewnością te zespoły uzyskają pewną przewagę - dodał ekspert.

- Najlepsze kluby w Niemczech mogą też zaoferować zawodnikom obietnicę, że od 2021 roku będą rozgrywać spotkania przy pełnych trybunach, co samo w sobie jest już bardziej atrakcyjne od gry przy pustych stadionach - stwierdził Maguire, który uważa także, że brak możliwości przejęcia większej niż 49% udziałów w klubach przez prywatnych inwestorów stawia Bundesligę w lepszej pozycji od Premier League.

- Bundesliga jest bardzo dobrze zorganizowana, bo angażuje swoich fanów w proces właścicielski zespołów. Ponadto te drużyny wydają mniejsze pieniądze na rynku. Te dwie rzeczy już stawiają zespoły biorące udział w tych rozgrywkach w lepszej pozycji niż ekipy z Anglii. Ludzie nie zdają sobie nawet sprawy z tego, że 2/3 drużyny w Premier League traci duże pieniądze z dnia na dzień, bo są całkowicie zależne od prywatnych właścicieli, którzy muszą sprzedawać piłkarzy, aby zrównoważyć budżety klubów. Już w zeszłym roku Chelsea czy Evertonu straciły ponad 100 milionów funtów - zakończył wątek ekspert ds. finansów w piłce nożnej.

Kieran Maguire dodaje także, że UEFA będzie starała się za wszelką cenę doprowadzić do dokończenia europejskich pucharów, aby uniknąć starć z poszkodowanymi drużynami.

- Jedną z rzeczy, którą wiem o piłce nożnej jest to, że właściciele klubów to dość zadziorna i bardzo próżna grupa, więc wszyscy będą twierdzić, że znajdują się w gorszej sytuacji. Dlatego z punktu widzenia UEFA ważne jest, aby Liga Mistrzów została ukończona z powodu ogromnych zobowiązań finansowych - przyznał.

Więcej na temat: Bundesliga Niemcy Koronawirus

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Manchester United wybrał nowego trenera?! Negocjacje z „topowym kandydatem” Josué rozczarowany postawą Legii Warszawa. „Do samego końca na to liczył” Lukas Podolski zapowiedział koniec kariery. „Po tym skończę” Głośne rozstanie w Rakowie Częstochowa?! Marek Papszun może postawić na nim krzyżyk Bonus 300 złotych za wygrany zakład na pierwszego gola w meczu PSG - Borussia Dortmund OFICJALNIE: Gracz Rakowa Częstochowa wypada na ponad pół roku. Ogromny pech... Rano matura, wieczorem półfinał Ligi Mistrzów

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy