Young Boys mają sobą kolejny świetny sezon, okraszony mistrzostwem Szwajcarii. Zespół zaprezentował się też nieźle w Lidze Europy, gdzie odpadł dopiero w 1/8 finału przeciwko Ajaksowi Amsterdam.
Dobra postawa drużyny przede wszystkim zasługa kolektywu, ale na wyróżnienie zasługują też konkretne jednostki. W tym miejscu nie sposób nie wspomnieć o Mohamedzie Camarze.
23-latek był w tym sezonie ostoją linii defensywnej swojego zespołu. Na ligowych boiskach Young Boys stracili po 31 kolejkach zaledwie 23 bramki.
Dzięki dobrej grze reprezentant Gwinei przykuł uwagę klubów z Anglii. Tamtejsze media donoszą, że interesują się nim przedstawiciele Premier League, a więc Liverpool, Arsenal, Crystal Palace i West Ham, a także przyszłoroczny beniaminek, czyli Norwich.
Urodzony w Kerouane zawodnik trafił do Szwajcarii z ligi izraelskiej, a konkretniej z Hapoelu Raanana. Od tamtej pory rozegrał dla Young Boys łącznie 67 spotkań, a jego dorobek to cztery gole i trzy asysty.
Kontrakt wiąże go z obecnym pracodawcą do 30 czerwca 2022 roku. Oznacza to, że najbliższe lato może być ostatnim momentem, w którym będzie można zarobić na zawodniku jakiekolwiek pieniądze.