22-letni pomocnik zrobił prawdziwą furorę w tym sezonie, nic więc dziwnego, że najlepsze kluby europejskie chciałyby go mieć w swoich szeregach. Wiele mówiło się o zainteresowaniu ze strony takich klubów jak Manchester United czy Barcelona.
Teraz do walki o podpis reprezentanta Hiszpanii stanęła ekipa "The Blues". Po prawdopodobnym odejściu Franka Lamparda do New York City FC, Chelsea potrzebuje kogoś, kto godnie mógłby go zastąpić. José Mourinho widzi idealnego kandydata do tej roli właśnie w Koke.
"Los Rojiblancos" nie zamierzają jednak łatwo oddać jednego ze swoich najbardziej wartościowych zawodników. Prezes klubu Miguel Ángel Gil Marín stwierdził niedawno, że sprzeda swoje największe gwiazdy pod warunkiem, że zainteresowane kluby zgodzą się zapłacić kwoty równe klauzulom wykupu zapisanym w kontraktach zawodników. W związku z tym za 22-letniego pomocnika Chelsea musiałaby zapłacić 60 milionów euro. Wydaje się jednak, że Romana Abramovicha stać na wyłożenie takiej sumy, zwłaszcza po sprzedaży Davida Luiza do PSG.
Koke do Chelsea?
Pomocnik Atlético Madryt Koke znalazł się w orbicie zainteresowań Chelsea FC.