Klub z Gdańska wciąż poszukuje nowych zawodników. Władze klubu obecnie pracują nad wzmocnieniem defensywy, która była słabym punktem "Zielono-Białych" w pierwszej części sezonu. Do drużyny prowadzonej przez Jerzego Brzęczka dołączyli już Jakub Wawrzyniak i Grzegorz Wojtowiak, którzy powrócili do Polski z zagranicznych klubów. Prezes Lechii Adam Mandziara zamierza też niebawem sfinalizować transfer stopera.
Według informacji "Przeglądu Sportowego", najpoważniejszymi kandydatami do zasilenia szeregów gdańskiego klubu są zawodnicy spoza Polski: Brazylijczyk Gerson i Węgier Tamas Kadar.
23-letni Gerson formalnie jest piłkarzem austriackiego Kapfenberg, ale przebywa na wypożyczeniu w rumuńskim Petrolulu Ploitesti. Mierzący 186 cm wzrostu defensor to wychowanek Botafogo, a następnie zawodnikiem takich zespołów jak drużyna młodzieżowa PSV Eindhoven, Atlético Madryt B, Rapid Wiedeń czy Ferencvaros Budapeszt. Brazylijczyk w tym sezonie zagrał w 12 spotkaniach - siedmiu w lidze i pięciu w europejskich pucharach.
Drugi kandydat do wzmocnienia Lechii - Tamas Kadar - jest również celem transferowym Lecha Poznań. 25-latek grał m.in w Newcastle United, Huddersfield i Rodzie Kerkade. Ma też na koncie 19 występów w narodowej reprezentacji. Piłkarz jest obecnie zawodnikiem Diósgyőri VTK.
Prezes gdańskiego zespołu Adam Mandziara poinformował, że rozmowy na temat pozyskania Gersona są bardzo zaawansowane, a obie strony są bliskie porozumienia. Jeśli Lechia zatrudni brazylijskiego obrońcę, będzie to już szósty stoper w drużynie. W takiej sytuacji ewentualny transfer Kadara stanie się mało prawdopodobny. Węgier nie ukrywa jednak, że chciałby grać w polskiej lidze. Jest więc bardzo możliwe, że 25-latek trafi do ligowego rywala klubu z północy Polski.