Selekcjoner reprezentacji Belgii potwierdził na konferencji prasowej, że defensor Tottenhamu zakończył już swój udział w turnieju.
- To jest olbrzymia tragedia sportowa dla Vertonghena. Mistrzostwa dla niego już się skończyły - powiedział Wilmots.
Przypominamy, że 29-latek na czwartkowym treningu „Czerwonych Diabłów” skręcił kostkę. Zawodnik szybko został poddany szczegółowym badaniom, które potwierdziły najgorszy możliwy scenariusz dla Belga. Mało tego, pierwsze rokowania mówią o tym, że defensor będzie musiał pauzować nawet cztery miesiące.
Wypadnięcie Vertonghena z zespołu narodowego, to nie jedyny problem selekcjonera przed spotkaniem ćwierćfinałowym z Walią, ponieważ w tym meczu nie wystąpi także Thomas Vermaelen. Obrońca Barcelony będzie pauzował za nadmiar żółtych kartek. Brak tych dwóch piłkarzy oznacza, że jedynymi zdrowymi defensorami w kadrze są -
Toby
Alderweireld, Laurent Ciman, Jason Denayer, Christan Kabasele, Jordan Lukaku i Thomas Meunier.
Warto także dodać, że na turniej we Francji z reprezentacją Belgii nie pojechali inni obrońcy tacy jak - Vincent Kompany, Nicolas Lombaerts, Dedryck Boyata i Björn Engels.