20-latek to długoterminowy cel „Rossonerich”, w sprawie którego nie tak dawno wznowiono rozmowy ze Strasbourgiem. Pracodawca zawodnika cały czas domaga się za Francuza 20 milionów euro, podczas gdy lider tabeli Serie A jak dotąd proponował o pięć milionów mniej. Mimo wszystko wydawało się, że Włosi dopną swego.
Kontuzja, której doznał defensor, może jednak przesądzić o wygranej innego klubu. Nie jest tajemnicą, że chrapkę na utalentowanego gracza ma RB Lipsk, a Niemcy widzą w nim następcę Dayota Upamecano.
„Bykom” zbytnio nie przeszkadza fakt, że Mohamed Simakan zmaga się obecnie z problemami zdrowotnymi, bo od początku zakładano wysłanie go na wypożyczenie do klubu macierzystego. Potrzebny jest on im bowiem dopiero latem, gdy najprawdopodobniej ekipę sponsorowaną przez koncern Red Bulla opuści zawodnik pożądany przez Bayern Monachium oraz Chelsea.
Według TF1 to wszystko sprawia, że obecnie faworytem do pozyskania nominalnego stopera jest przedstawiciel Bundesligi.
Piłkarz mierzący 187 centymetrów w trwającym sezonie wystąpił 19 razy. Swoją obecność zaznaczył golem oraz asystą.