Środkowy pomocnik Paris Saint-Germain nie będzie dostępny dla trenera Unaia Emery’ego około trzech tygodni. Reprezentant Włoch wystąpił w spotkaniu z Olympique’iem Marsylią pomimo niewyleczonego do końca urazu, co zakończyło się jego pogłębieniem.
Były zawodnik Barcelony opuści spotkanie z Niceą, w Lidze Mistrzów z Anderlechtem i z Angers. Po tych meczach 35-letni rozgrywający będzie miał jeszcze dwa tygodnie na powrócenie do zdrowia ze względu na przerwę reprezentacyjną. Motta prawdopodobnie zagra ponownie 18 listopada, chyba że lekarz podejmie decyzję o przeprowadzeniu operacji.
35-latkowi wciąż grozi interwencja chirurgiczna. Lekarze w tej chwili oceniają sytuację jego nogi i w ciągu tygodnia będą musieli podjąć decyzję, co do przeprowadzenia zabiegu. W przypadku zaangażowania chirurga, powrót Motty do gry jeszcze bardziej się wydłuży.
Pomimo zaawansowanego wieku, były reprezentant Włoch jest podstawowym zawodnikiem w zespole Unaia Emery’ego i niemal każde spotkanie rozpoczyna w wyjściowym składzie. W obecnym sezonie środkowy pomocnik w dwunastu oficjalnych spotkaniach zdobył jedną bramkę, ale należy zaznaczyć, że nigdy nie słynął z seryjnego zdobywania trafień i na boisku ma zgoła inne zadania.