Po kilku wzmocnieniach w Interze Mediolan, na Stadio Giuseppe Meazza zaczęło się robić zbyt ciasno. W konsekwencji zespół opuścili Diego Godín, Borja Valero czy Antonio Candreva, a w ostatni dzień okna transferowego do tego grona dołączył nominalny lewy pomocnik.
31-latek otrzymał odprawę z tytułu przedwczesnego zakończenia współpracy, która najprawdopodobniej wyniosła 1,5 miliona euro z pensji oscylującej wokół kwoty trzech milionów netto.
Teraz, jako wolny agent, Kwadwo Asamoah szuka nowego klubu. Jak donosi „Corriere dello Sport”, zdążył on już odrzucić oferty z Major League Soccer oraz angielskiego Reading. Jego celem jest bowiem pozostanie na Półwyspie Apenińskim.
Taką możliwość Ghańczykowi oferuje Sampdoria, która już w ostatnich tygodniach wykazywała nim zainteresowanie, lecz do transferu nie doszło. Teraz strony robią wszystko, aby to zmienić. Wstępnie zawodnik oczekuje wynagrodzenia na poziomie miliona euro rocznie, a negocjacje już się toczą.
Asamoah do „Nerazzurrich” przybył latem 2018 roku z Juventusu. W ciągu dwóch sezonów wybiegał na boiska 53 razy, notując w tym czasie trzy ostatnie podania.