Szef amerykańskiego klubu, Tim Leiweke, jest bardzo zdeterminowany by zakontraktować piłkarza. W Los Angeles występują już takie futbolowe sławy jak: David Beckham, Robbie Keane, czy Landon Donovan.
Szczególnie zadowolony z ewentualnego transferu byłby "Becks". Były gracz Manchesteru Utd. i Realu Madryt, przyznaje, że właściciele LA Galaxy są bardzo przekonywujący w kwestiach transferowych. Ponadto Leiweke deklaruje się jako zagorzały kibic Franka Lamparda.
Doświadczony, 33-letni zawodnik, ma ostatnio problemy z wywalczeniem miejsca w wyjściowym składzie londyńskiego zespołu. Dodatkowo dochodzi brak wyraźnego porozumienia między Lampardem a szkoleniowcem "The Blues", Andre Villasem Boasem.
Zatem, czyżby kolejny piłkarz światowego formatu miał obrać kierunek za ocean? Podobna wizja jest całkiem prawdopodobna. Ciekawe jednak, co o całym zamieszaniu sądzi sam zawodnik oraz Roman Abramowicz. Bo nie ulega wątpliwości, że Lampard świetnym piłkarzem nadal jest i zespołowi dać może jeszcze wiele. Tak na boisku, jak i poza nim.