Golkiper zbierał doświadczenie w takich ekipach jak Jagiellonia Białystok czy Górnik Zabrze, zanim ruszył w świat. Oglądaliśmy go na Cyprze, w Bułgarii oraz Turcji.
36-latek był związany z Anorthosisem Famagustą, Botewem Płowdiw, Gaziantep FK, Altay SK oraz Denilisporem. W tym ostatnim grał do 30 czerwca 2022 roku.
Teraz obecność doświadczonego piłkarza na rynku transferowym wykorzystał Lech Poznań, aby wzmocnić swoje rezerwy.
Adam Stachowiak podpisał umowę ważną do połowy 2024 roku i trzeba przyznać, że jest to niecodzienny ruch.
Nie tylko CV bramkarza wygląda imponująco. W swojej dotychczasowej karierze zgromadził on 379 występów i zachował 136 czystych kont. Na dorobek ten składają się 103 w Gaziantep, 97 w Botewie czy 78 w Denilsporze.
Były młodzieżowy reprezentant Polski stoi teraz przed szansą gry w II lidze, czyli na trzecim szczeblu w naszym kraju. To dla niego również powrót nad Wisłę po dekadzie. Co więcej, wraca on do Poznania, w którym zaczynał przygodę z piłką, terminując w tamtejszej Olimpii.
Stachowiak może zadebiutować już w niedzielnym starciu z rezerwami Zagłębia Lubin.
***
Lech Poznań musi zatrzymać tego zawodnika. „Wszystko czyta bezbłędnie”