Lech Poznań: John van den Brom komentuje awans. „Przechodzimy do historii”

fot. Pawel Jaskolka / PressFocus
Paweł Hanejko
Źródło: Viaplay

Lech Poznań pokonał u siebie FK Bodø/Glimt, a radości z takiego obrotu spraw nie krył trener mistrzów Polski John van den Brom.

Lech Poznań po bezbramkowym remisie na wyjeździe z FK Bodø/Glimt liczył, że u siebie zdoła przechylić szalę na swoją korzyść. Choć Norwegowie mieli swoje okazje, to ostatecznie lepsi okazali się mistrzowie Polski.

Bramkę na wagę awansu zdobył niezawodny Mikael Ishak. Dla kapitana „Kolejorza” było to 18. trafienie w tym sezonie.

Zaraz po rywalizacji przed kamerami Viaplay stanął John van den Brom, który nie krył zadowolenia.

- Po meczu towarzyszyły mi ogromne emocje. Powiedziałem chłopakom w szatni, że był to emocjonalny rollercoaster. Wiedzieliśmy, że oni nas przycisną, ale walczyliśmy, jako cała drużyna. Każdy zawodnik robił to indywidualnie. Jesteśmy w kolejnej rundzie i przechodzimy do historii. Radość kibiców to coś wspaniałego. Byli dziś fantastyczni, za co im dziękuję - stwiedził.

- Tak przed meczem, jak i w przerwie rozmawialiśmy na temat planu na to spotkanie. Uczulałem moich podopiecznych, że trzeba do tego wykorzystać skrzydeł. Były okazje, ale najważniejszego brakowało - ostatniego podania. Trzeba było jednak wyczekać swój moment. Drużyna wykonała kapitalną robotę i cel osiągnięty - dodał.

- Teraz już trudno zachować emocje na wodzy, a tym bardziej mi, jako trenerowi. Ja jestem emocjonalnym człowiekiem, ale myślę, że dokonaliśmy świetnych rzeczy. Każdy, kto wchodził na boisko, dawał dużo od siebie.

W piątek losowanie 1/8 finału Ligi Konferencji Europy.

- Udało się i po prostu przechodzimy do historii. Nie pozostaje nic innego, jak czekać na jutro i losowanie. Sytuacja jest otwarta. Gramy dalej i walczymy - zakończył.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery OFICJALNIE: Wayne Rooney w nowym klubie. To będzie dopiero trudna misja Jagiellonia Białystok z jasnym celem na letnie okno. „Minimum” Manchester United z decyzją w sprawie Erika ten Haga. „Powiedzieli mi to bezpośrednio” Skauci Lecha Poznań na meczu ligi bułgarskiej Siedem milionów euro za Jakuba Piotrowskiego. Oferta na stole Juventus sprowadza bramkarza za 20 milionów euro. Ma zdetronizować Wojciecha Szczęsnego 300 złotych bonusu za wygraną Jagiellonii Białystok

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy