Legia Warszawa wzmocniła wprawdzie tego lata formację defensywną poprzez sprowadzenie Joela Abu Hanny i Maika Nawrockiego, ale to dla Czesława Michniewicza zbyt mało.
Szkoleniowiec chce mieć pełny komfort, jeśli chodzi o przygotowania do kolejnego sezonu i walki w europejskich pucharów.
Z tego powodu szukano jeszcze jednego środkowego obrońcy. W kontekście mistrza Polski przewinęła się między innymi kandydatura Artema Szabanowa. Wydaje się jednak, że Ukrainiec nie trafi na Łazienkowską.
Nowym piłkarzem Legii Warszawa zostanie Lindsay Rose. Zdaniem Włodarczyka 29-latek jeszcze dziś zjawi się w stolicy, by przejść obligatoryjne testy medyczne.
Jeśli te wypadną pomyślnie, złoży on podpis pod kontraktem. Na jego mocy będzie występował w barwach „Wojskowych” do 30 czerwca 2024 roku. Umowa ma zawierać też opcję przedłużenia o kolejne dwanaście miesięcy.
Szczegóły samej transakcji nie są do końca znane, choć w mediach pojawiła się informacja sugerująca, że Legia zapłaci za defensora blisko milion euro.
Urodzony w Rennes piłkarz ma na swoim koncie występy w takich klubach jak między innymi Olympique Lyon, Bastia oraz Lorient.
W barwach Arisu Saloniki występuje natomiast od stycznia 2019 roku. W poprzednim sezonie rozegrał on łącznie 39 spotkań, a jego dorobek to dwa gole.