Legia Warszawa: Jacek Zieliński będzie miał pełne ręce roboty? Odejść może co najmniej trzech zawodników

fot. Mikolaj Barbanell / Shutterstock.com
Paweł Hanejko
Źródło: Transfery.info

Legia Warszawa powoli przygotowuje się do letniego okna transferowego, a wtedy odejść będzie mogło trzech ważnych zawodników mistrzów Polski. Wraz z końcem sezonu wygasają bowiem kontrakty Josué, Mattiasa Johanssona oraz Filipa Mladenovicia.

Legia Warszawa rozgrywa naprawdę bardzo dobry sezon, a duża w tym zasługa trenera Kosty Runjaicia. Niemiec tchnął w stołeczny zespół nową siłą, która przekłada się na razie na drugie miejsce w Ekstraklasie oraz półfinał Pucharu Polski.

Pozyskanie tego szkoleniowca to autorski projekt dyrektora sportowego Jacka Zielińskiego.

Choć Dariusz Mioduski planował zatrudnić Marka Papszuna, to jednak ostatecznie 55-latek zawetował ten ruch i postawił na byłego szkoleniowca Pogoni Szczecin.

Zieliński wkrótce stanie przed kolejnym dużym wyzwaniem, bo po sezonie odejść może trzech ważnych zawodników. Wygasają kontrakty Josué, Mattiasa Johanssona oraz Filipa Mladenovicia.

Największą bolączką wydaje się szczególnie utrata tego pierwszego. Mowa przecież o graczu, na którego barkach w wielu spotkaniach opierał się pomysł na grę stołecznej drużyny.

Dodatkowo Portugalczyk to kapitan wicelidera Ekstraklasy.

Żeby nie być gołosłownym, wystarczy spojrzeć na statystyki. 32-latek rozegrał w tym sezonie łącznie 26 meczów, a jego dorobek to jedenaście bramek oraz osiem asyst.

Rozmowy w kwestii kontynuowania współpracy ruszyły, ale do tej pory nie udało się porozumieć.

Na przeszkodzie stoją ogromne wymagania Josué, który chce inkasować niewiele mniej, niżeli najlepiej opłacani w tej lidze Mikael Ishak czy Ivi López. Legia ma natomiast ograniczone pole manewru, bo mówiąc najprościej - budżet „Wojskowych” nie jest z gumy. Do kontynuowania współpracy potrzebna jest zatem dobra wola Portugalczyka.

Niemalże na pewno z drużyny odejdzie Mattias Johansson. Szwed przybył do stolicy jeszcze za czasów Czesława Michniewicza. O ile na początku sezonu wydawał się ważnym punktem drużyny, o tyle z czasem stracił miejsce w składzie.

W jego przypadku możliwy jest powrót do ojczyzny, bo mówiono o tym jeszcze w zimie.

Podobnie, jak w przypadku prawego defensora, barwy raczej zmieni Filip Mladenović. Reprezentant Serbii i uczestnik mundialu w Katarze chce spróbować czegoś nowego i dlatego szanse na jego pozostanie przy Łazienkowskiej, są raczej znikome.

Sprawę z powagi sytuacji zdaje sobie Legia, która już negocjuje pozyskanie Patryka Kuna. To właśnie wahadłowy Rakowa Częstochowa miałby załatać lukę po odejściu 31-latka.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Tak kibice Lecha Poznań zareagowali na porażkę z Ruchem Chorzów Jadon Sancho z jasnym stanowiskiem w sprawie przyszłości Roberto De Zerbi zdecydował. Ten klub chce poprowadzić w przyszłym sezonie Tam zagra Nacho Fernández. Odejście z Realu Madryt przesądzone Zaskakujący zwrot akcji w sprawie Thomasa Tuchela?! Gwiazda klubu MLS wypada z gry na nawet osiem tygodni po nokaucie od... zawodowego boksera [OFICJALNIE] Górnik Zabrze z niespodziewanie wysoką porażką [WIDEO]. A już było tak dobrze...

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy