Kapitan Legii Warszawa Josué został napomniany żółtymi kartkami w meczu Ekstraklasy z Piastem Gliwice w 33. i 42. minucie. Decyzja Damiana Sylwestrzaka o drugim kartoniku dla Portugalczyka wywołała wielkie poruszenie. Na powtórkach ewidentnie widać bowiem, że to nie 33-latek faulował Alexandrosa Katranisa, a sam był faulowany przez gracza „Piastunek”, który nastąpił na jego stopę.
Po ostatnim gwizdku Sylwestrzak przyznał się do popełnienia błędu.
- Ocena boiskowa na pewno okazała się niewłaściwa. Z mojego punktu widzenia, zawodnik Piasta Gliwice zagrał piłkę i został później przystemplowany przez piłkarza Legii Warszawa. To była pomyłka w oglądzie, co doprowadziło do błędnej finalnej decyzji, dlatego że gracz gości nie powinien zostać wykluczony w wyniku drugiej żółtej kartki. (…) To był trudny moment. Powiedziałem zawodnikom, że popełniłem błąd. Niestety, nic więcej nie można zrobić. Jesteśmy ludźmi, podejmujemy dużo decyzji na boisku. Najbardziej boli nas, to gdy mylimy się i to ma wpływ na mecz - powiedział arbiter w rozmowie z Canal+ Sport.
W środę stanowisko w tej sprawie ogłosiła Komisja Ligi, która postanowiła anulować kartkę Josué.
„Po zapoznaniu się z opinią Kolegium Sędziów PZPN, które dopatrzyło się błędu w decyzji arbitra, Komisja Ligi uznała protest złożony przez Legię Warszawa w sprawie żółtej kartki dla Josué Pesqueiry z meczu 8. kolejki Piast Gliwice - Legia Warszawa. Tym samym kara napomnienia została anulowana” - brzmi komunikat.
Poinformowano również, że Stipe Jurić z ŁKS-u Łódź, który zobaczył czerwoną kartkę w spotkaniu z Rakowem Częstochowa, został zawieszony na dwa mecze.