Legia Warszawa w 2023 roku jeszcze nie przegrała i na ten moment niewiele zanosi się na to, by podopieczni Kosty Runjaicia mieli wkrótce zaznać smak porażki. Czy ich dobrą passę zaburzy starcie przeciwko Radomiakowi Radom?
Oba te zespoły grały ze sobą ostatni raz na początku września 2022 roku i wtedy lepsza okazała się drużyna ze stolicy, która pokonała przeciwnika w stosunku 1-0.
A jak będzie tym razem? Odpowiedź na to pytanie już w piątek o 20:30.
Trzeba jednak mieć na uwadze, że wicelider Ekstraklasy przystąpi do tego meczu osłabiony, bo w jego kadrze zabraknie co najmniej czterech nazwisk. Powodem są problemy zdrowotne, o których na konferencji prasowej przed tym starciem wspominał trener Kosta Runjaić.
- Kacper Tobiasz, Mattias Johansson i Carlitos na pewno nie pojadą do Radomia. Mamy nadzieję, że wykorzystamy tę przerwę reprezentacyjną na to, aby Ci piłkarze wrócili do pełni dyspozycji i wznowili treningi z drużyną. Nie chcemy się spieszyć z takimi decyzjami. Ihor Charatin i Lindsay Rose w pełni uczestniczą w treningach. Cały czas czekamy natomiast na Blaza Kramera - stwierdził Niemiec.
Czy mimo to wielokrotny mistrz Polski znajdzie sposób na drużynę Mariusza Lewandowskiego?