W pierwszej rundzie Pucharu Polski GKS Tychy wyeliminował Wisłę Płock (3:1). W 1/16 finału rozgrywek drużyna z województwa śląskiego trafiła na Legię Warszawa. Starcie zapowiada się bardzo ciekawie. Biorący udział w fazie grupowej Ligi Konferencji Europy legioniści zajmują obecnie szóste miejsce w tabeli Ekstraklasy. Tyszanie plasują się na drugiej lokacie w I lidze.
Piotr Kamieniecki pisze, że przy okazji tego meczu stadion w Tychach może wypełnić się w całości, co oznaczałoby około 15 tysięcy kibiców na trybunach.
Przekazał on również ważną informację personalną dotyczącą Macieja Kikolskiego, który jest wypożyczony z Legii do GKS-u. Według dziennikarza bramkarz nie wystąpi w tym spotkaniu.
Nie doprecyzował on, czy było to wiadome już wcześniej i wynika z jednoznacznego zapisu w umowie zawartej między klubami, ale pisze, iż decyzją Legii golkiper nie zagra w meczu między zespołami.
Dla tyszan będzie to duże osłabienie. W 13 pierwszoligowych występach Kikolski zanotował sześć czystych kont.
19-latka powinien zastąpić starszy o sześć wiosen Adrian Kostrzewski, który w tym sezonie zagrał w PP przeciwko wspomnianej Wiśle.