Leicester zdecydowało w sprawie Jamesa Maddisona. Lato będzie ciekawe

fot. Mikolaj Barbanell / Shutterstock.com
Patryk Krenz
Źródło: The Telegraph

Leicester City zamierza sprzedać Jamesa Maddisona, nawet jeśli utrzyma się w Premier League. Klub z King Power Stadium musi reagować po osiągnięciu rekordowych strat finansowych - donosi „The Telegraph”.

Magia, która krążyła po King Power Stadium w 2016 roku, dawno wyparowała. Po kilku gorszych sezonach, śmierci właściciela, odejściu Brendana Rodgersa i nietrafionych decyzjach transferowych „Lisy” znajdują się w ogromny kryzysie zarówno sportowym, jak i finansowym.

Ostatnie raporty finansowe ujawniły, że drużyna z hrabstwa Leicestershire zanotowała rekordowe straty w swoich rozliczeniach finansowych na początku tego roku. Z tego powodu zarząd zadecydował, że klub powróci do strategii sprzed lat, zakładającej sprzedaż największych gwiazd.

Próby dorównania elicie zepchnęły Leicester na skraj przepaści, dlatego trzeba reagować.

Sensacyjni mistrzowie Anglii z 2016 roku pożegnają się najprawdopodobniej latem z liderem, czyli Jamesem Maddisonem. 26-letni Anglik to najbardziej wartościowy piłkarz w kadrze Deana Smitha. Z uwagi na wygasający w 2024 roku kontrakt wychowanek Coventry City będzie dostępny na rynku za 45-60 milionów funtów.

Dwukrotny reprezentant kraju widnieje wysoko na liście życzeń kilku klubów, w tym Manchesteru United, Tottenhamu i Newcastle United.

Co ważne, ewentualne utrzymanie w Premier League nie wpłynie na decyzję „Lisów”.

Wszystko zatem wskazuje, że po pięciu latach James Maddison opuści Leicester, w którego trykocie zdobył do tej pory 54 gole i dołożył 39 asyst.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Legia Warszawa się nim interesuje, ale pierwszeństwo ma inny klub Adam Buksa może zmienić klub. Jeden kierunek wykluczony Premier League bez systemu VAR od przyszłego sezonu?! Zaważy o tym specjalne głosowanie OFICJALNIE: Poznaliśmy terminy zamknięcia najbliższych okien transferowych Mają plan na transfer Bartłomieja Drągowskiego OFICJALNIE: Girona zatrzymuje doświadczonego obrońcę 15:0. Absurdalny wynik w III lidze

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy