List pożegnalny Soldado

fot. Transfery.info
Redakcja
Źródło: Twitter

Roberto Soldado wydał oświadczenie, w którym pożegnał się z kibicami Tottenham Hotspur FC.

Dzisiaj transfer 30-letniego napastnika do ekipy Villarreal stał się faktem. Tym samym kończy się przygoda Hiszpana w Premier League.

Soldado do ekipy "Kogutów" trafił w 2013 roku za około 26 milionów funtów z Valencii. W tym czasie nie potrafił potwierdzić swoim umiejętności snajperskich, zdobywając zaledwie siedem bramek w lidze angielskiej. Działaczy "Żółtej łodzi podwodnej" to nie zraziło i zdecydowali się wyłożyć za napastnika około 10 milionów euro.

Mimo, iż Soldado w stolicy Anglii rozczarował, to postanowił w specjalnym liście podziękować za wsparcie i pożegnać się z kibicami z Północnego Londynu:

"Wracam do La Liga. Te dwa lata były dla mnie ciężkie, ale tych doświadczeń nie wymieniłbym za żadne inne. Chciałbym wszystkich przeprosić, że nie sprostałem waszych oczekiwań. Od pierwszego dnia w Tottenhamie czułem się jak w domu. Chcę podziękować temu klubowi, za danie mi szansy na grę w najlepszym zespole w Anglii. Jestem także wdzięczny za sposób, w który przez te wszystkie dni byłem traktowany - przez obsługę, kolegów z drużyny i fanów, którzy nigdy we mnie nie zwątpili i zawsze mnie wspierali, kiedy byłem na boisku. Zarówno ja, jak i moja rodzina, wywieziemy z Londynu wspaniałe przyjaźnie i ogromne doświadczenie. Zawsze będziemy rodziną "Kogutów". #COYS" - czytamy.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Carlo Ancelotti skradł show. Tak świętował mistrzostwo Realu Madryt [WIDEO] Joan Laporta wpadł w szał po meczu z Gironą. „Tak nie może być!” [WIDEO] „Załatwił” Realowi Madryt mistrzostwo, latem zaliczy głośny powrót?! „Królewscy” wiedzieli, co robią GKS Katowice się zabawił. 8:0 na zapleczu Ekstraklasy [WIDEO] Nikt nie chce zostać mistrzem Polski. Jagiellonia Białystok nie wykorzystała okazji [WIDEO] Xavi z apelem po bolesnej porażce w derbach Katalonii. „Musimy zapomnieć o tym sezonie. To był solidny mecz...” To był kapitalny transfer Realu Madryt. Nikt się tego po nim nie spodziewał

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy