Jeden z najbardziej utalentowanych wychowanków Chelsea lada moment pożegna się ze Stamford Bridge, ale zostanie w Londynie. Jak podaje brytyjska prasa, 21-latek jeszcze dziś ma przejść testy medyczne i przejść na roczne wypożyczenie do wspomnianej ekipy.
Anglik będzie pierwszym transferem dokonanym przez Franka De Boera. Holender zapowiedział, że będzie stawiał w swoim zespole na młodych zawodników i sprowadzeniem Loftus-Cheeka zamierza potwierdzić tę tezę. Jako, że piłkarz miał również oferty z Newcastle, Southampton i Brighton możliwe, że właśnie te deklaracje menadżera przesądziły o wyborze „Orłów”.
Zawodnik „The Blues” chciał zmienić otoczenie tego lata w poszukiwaniu regularnych występów. U Antonio Conte nie mógł na nie liczyć, tym bardziej że Włoch chce sprowadzić Tiémoué Bakayoko. Zatem nawet odejście Nemanji Maticia nie polepszy pozycji kadrowej młodzieżowego reprezentanta kraju.
Pomocnik jest kolejnym wychowankiem Chelsea, który opuszcza klub. Wcześniej do Bournemouth na stałe dołączył Nathan Aké (poprzednio był wypożyczony do "Wisienek"), zaś Bertrand Traoré podpisał umowę z Olympique Lyon. Ponadto bliski przenosin do Watfordu jest Nathaniel Chalobah.
Loftus-Cheek nigdy wcześniej nie był wypożyczany do innej ekipy, dlatego wiele czasu spędził na grze w rezerwach. Przez trzy lata spędzone w pierwszym zespole aktualnego mistrza kraju zanotował zaledwie 22 występy w Premier League.