Van Gaal ma wprowadzić Holandię na Mistrzostwa Świata w Katarze.
Federacja doszła właśnie do porozumienia z 69-latkiem, który rozpocznie swoją trzecią przygodę z reprezentacją..
Były trener między innymi Bayernu Monachium czy Manchesteru United najprawdopodobniej utworzy swój zespół asystentów, angażując Danny'ego Blinda, Fransa Hoeka i Henka Frasera. Ten ostatni ma zostać następcą van Gaala po przyszłorocznym mundialu.
Van Gaal, który mieszka na co dzień w Portugalii, ze względów podatkowych może pozostać w tym właśnie kraju. Holenderski Związek Piłki Nożnej (KNVB) i kibice widzą w zdobywcy brązowego medalu Mistrzostw Świata w 2014 roku tego, który po rozczarowującym EURO 2020 będzie potrafił wydobyć z zawodników maksimum możliwości.
Pierwszy międzynarodowy mecz pod wodzą „nowego-starego“ selekcjonera (pełnił tę funkcję w latach 2000-2002 i 2012-2014) odbędzie się 1 września bieżącego roku, kiedy to Holendrzy zmierzą się z reprezentacją Norwegii w ramach eliminacji do MŚ 2022.
Dla „Oranje“ będzie on niezwykle ważny, ponieważ jeszcze pod wodzą Franka de Boera przegrali mecz otwarcia eliminacji na wyjeździe z Turcją (2:4). Kolejna porażka sprawi, że droga do Kataru będzie o wiele trudniejsza.
Oficjalny komunikat w sprawie zatrudnienia Louisa van Gaala, który w styczniu 2017 roku ogłosił przejście na emeryturę, ale zaraz potem się z tego wycofał, na stanowisku selekcjonera reprezentacji Holandii powinien pojawić się w najbliższych dniach.
Van Gaal ostatnio pracował w Manchesterze United w latach 2014-2016, wcześniej prowadził - poza reprezentacją Holandii - też Bayern Monachium, AZ Alkmaar, FC Barcelonę i Ajax.