Mahrez przegrywa rywalizację na skrzydłach, za konkurentów mając nominowanych do nagrody dla najlepszego zawodnika sezonu Raheema Sterlinga i Bernardo Silvę. Do tego wyżej w hierarchii znajduje się jeszcze Leroy Sané, który w trzech ważnych meczach z Tottenhamem (dwóch w Lidze Mistrzów, jednym w Premier League) wchodził na boisko z ławki rezerwowych.
Tymczasem Mahrez zawiódł w pierwszym meczu z Tottenhamem i trzy kolejne spotkania nie wstał z ławki (także mecz z Crystal Palace). W pierwszym składzie w Premier Leauge Algierczyk w tym sezonie wybiegł 13 razy, co sam uznaje za wynik rozczarowujący i miał temu dać wyraz podczas treningów.
W związku z brakiem gry tydzień w tydzień zawodnik rozważa swoją klubową przyszłość. Obecna sytuacja go nie satysfakcjonuje, nawet mimo tego, że w trwającym sezonie we wszystkich rozgrywkach wystąpił łącznie w 42 meczach, strzelając 11 bramek i zaliczając 11 asyst.
28-letni skrzydłowy może odejść już w letnim oknie transferowym. Jego umowa z City obowiązuje do 30 czerwca 2023 roku, a na konto Leicester City latem 2018 roku w ramach jego transferu powędrowało 60 milionów funtów.