Malarz wylał żale na Twitterze. „Nie dam się zniszczyć”

fot. Transfery.info
Karol Brandt
Źródło: Twitter

Arkadiusz Malarz w ostatniej kolejce ligowej grę kolegów oglądał jedynie z trybun. Ta sytuacja nie odpowiada 38-latkowi, który strzeże bramki „Legionistów” od blisko czterech lat.

Odkąd stery w klubie przejął Ricardo Sá Pinto, Arkadiusz Malarz nie ma łatwej drogi do pozycji pierwszego bramkarza w zespole. W tym sezonie polski golkiper wpuścił aż 23 gole w 16 rozegranych meczach. Po raz pierwszy stracił on miejsce w pierwszym składzie drugiego września tego roku. Wówczas do bramki Legii wskoczył Radosław Cierzniak, który jednak doznał urazu. W związku z tym Malarz ponownie bronił dostępu do bramki w meczach z Wisłą Kraków i Jagiellonią.

Trener „Wojskowych” nie był jednak zadowolony z postawy 38-latka i zdecydował się dać szansę gry 19-letniemu Radosławowi Majeckiemu, który od czterech spotkań gra w pierwszym składzie stołecznej drużyny.

W ostatniej kolejce ligowej Malarza zabrakło nawet na ławce rezerwowych. Było to spowodowane chorobą doświadczonego bramkarza. Przed jutrzejszym meczem z Koroną były zawodnik Panathinaikosu zasugerował, że nie jest już nawet trzecim bramkarzem Legii Warszawa. 

„Trzy miesiące, trzy pozycje w dół w hierarchii. Nie dam się zniszczyć, chociaż boli kurewsko” – napisał Arkadiusz Malarz w swoich mediach społecznościowych.

Rowno rok temu probowalo mnie zniszczyc zycie. Teraz chce to ze mna zrobic praca. Ale po reakcji TT widze, ze nie wolno tu napisac o emocjach. To w sumie przykre” [zapis oryginalny – przyp. red.] – dodał po chwili.  
 

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Zmiana w ostatniej chwili. Legia Warszawa z roszadą w składzie tuż przed meczem ze Stalą Mielec Piłkarz Zagłębia Lubin imponuje na wiosnę [WIDEO]. Te liczby wyglądają naprawdę dobrze Premier League: Składy na Tottenham - Arsenal [OFICJALNIE] Zdobył prawie 30 bramek w tym sezonie, odejdzie za 80 milionów euro? Gonçalo Feio skreślił kluczowego gracza Legii Warszawa?! „Nie pasuje do takiej gry” Szykuje się wielki powrót do Górnika Zabrze?! „Lukas Podolski o nim pamięta” Juventus wybrał nowego trenera. „Nie ma innej opcji”

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy