Hiszpański szkoleniowiec pracuje na Etihad już siódmy sezon. Dotychczas dzięki jego obecności gablota z trofeami znacząco się wzbogaciła, między innymi o cztery mistrzostwa Anglii, dwa Puchary Ligi Angielskiej i Puchar Anglii.
To, czego jednak nadal brakuje zarządowi i kibicom „Obywateli” to Puchar Europy. Za kadencji Guardioli zespół dwukrotnie był bardzo bliski pierwszego w historii trofeum, w 2021 i 2022 roku. Najpierw przegrali jednak w finale Ligi Mistrzów z Chelsea, później w dramatycznych okolicznościach zostali wyeliminowani w półfinale przez Real Madryt.
W przypadku 51-letniego trenera nie wiadomo, co przyniesie jutro. Jego umowa z obecnym pracodawcą wygasa już po bieżącej kampanii. Przerwa na mundial ma jednak przynieść więcej odpowiedzi na pytanie: „czy Guardiola jest zainteresowany przedłużeniem współpracy?”.
Wcześniej media częściej optowały za scenariuszem, w którym były menedżer Barcelony czy Bayernu Monachium zakończy przygodę w Anglii, aby przez kolejny rok zrobić sobie przerwę od futbolu.
W każdym razie sytuacja wydaje się otwarta. Podczas gdy w Katarze najlepsze reprezentacje stoczą walkę o Puchar Świata, Guardiola zaszczyci swoją obecnością w Abu Zabi, aby na miejscu spotkać się z właścicielami Manchesteru City i nakreślić plan działania.
Rozgrywki Premier League zostaną wznowione pod koniec roku kalendarzowego. W ligowej tabeli zespół plasuje się na pozycji wicelidera. Strata do prowadzącego Arsenalu wzrosła do pięciu punktów po niespodziewanej porażce z Brentford przed własną publicznością.
Na wiosnę „The Citizens” ponownie powalczą o triumf w Lidze Mistrzów. W 1/8 finału ich rywalem będzie RB Lipsk.