Manchester City oraz Liverpool zmierzą się we wczesne sobotnie popołudnie w ramach hitowego starcia Premier League. Tak jedni, jak i drudzy nie mogą pozwolić sobie na rozprężenie, by osiągnąć swoje cele.
Podopieczni Pepa Guardioli chcą obronić tytuł mistrza Anglii, z kolei drużyna Jürgena Kloppa nadal marzy o fazie grupowej Ligi Mistrzów.
Choć nie znamy jeszcze wyborów kadrowych, już teraz wiadomo, że „Obywatele” przystąpią do meczu poważnie osłabieni. Nie zagra bowiem Phil Foden.
Anglik przeszedł niedawno pilną operację wycięcia wyrostka robaczkowego i wraca do zdrowia. Jego absencja potrwa od dwóch do trzech tygodni, o czym poinformował Guardiola.
Pod znakiem zapytania stoi też występ Erlinga Brauta Haalanda. Hiszpan uzależnił desygnowanie Norwega do gry od tego, czy ten dobrze zareaguje na ostatni trening, który odbył się w piątkowe popołudnie.
Czy Manchester City będzie w stanie stawić czoła rywalowi z Liverpoolu? Odpowiedź na to pytanie już o 13:30, bo wtedy zabrzmi pierwszy gwizdek.