W minionych dniach pojawiły się w brytyjskich mediach optymistyczne wieści odnośnie realizacji przenosin defensywnego pomocnika z „Młotów” do „Kanonierów” za ponad 100 milionów funtów (około 120 milionów euro) wraz z wliczonymi bonusami.
Okazuje się jednak, że ekipa z Emirates Stadium nie wystosowała ostatecznie oferty o wspomnianej wysokości i wyraziła chęć do pozyskania reprezentanta Anglii za 80 milionów funtów (93,4 miliona euro).
Przekazanie przytoczonej propozycji spotkało się z jej natychmiastowym odrzuceniem ze strony West Hamu United, który liczy na stosunkowo pewne zgarnięcie 100 milionów funtów z tytułu sprzedaży jednego ze swoich liderów.
Arsenal będzie z pewnością kontynuował starania o ściągnięcie Declana Rice'a, ale musi mieć się na baczności, ponieważ ich pierwsze fiasko wpłynęło na odnowienie zainteresowania usługami tego gracza ze strony Manchesteru City.
David Ornstein z „The Athletic” i Jacob Steinberg z „The Guardian” uważają, że drużyna z Etihad Stadium bada obecnie swoje szanse na ewentualne powodzenie misji związanej z pozyskaniem 24-letniego zawodnika.
„The Citizens” są jeszcze dalecy od sformułowania pierwszej oferty. Ten stan może jednak szybko ulec zmianie, jeżeli „Kanonierzy” będą ociągać się z poprawieniem swojej propozycji.
Obecna umowa defensywnego pomocnika z West Hamem United obowiązuje do 30 czerwca 2024 roku i zawiera opcję przedłużenia o dwanaście miesięcy.
W niedawno zakończonych rozgrywkach, okraszonych wywalczeniem Ligi Konferencji Europy, rozegrał 50 spotkań, zdobywając pięć bramek i zaliczając cztery asysty.