Środkowy napastnik, mogący także występować na obu skrzydłach, obniżył w ostatnim czasie znacząco loty i w trwających rozgrywkach nie odgrywa żadnej istotnej roli w szeregach „Czerwonych Diabłów”.
26-letni zawodnik jest mocno poirytowany takim stanem rzeczy i dlatego pragnie w połowie trwających rozgrywek zmienić otoczenie na takie, w którym mógłby się odbudować oraz pełnić ważniejszą rolę, o czym otwarcie poinformował jego agent w rozmowie ze Sky Sports News.
- Anthony chce opuścić klub w styczniu. On po prostu pragnie grać. Dlatego chce coś zmienić w styczniu. Wkrótce spotkamy się z klubem i porozmawiamy o tym - powiedział dyrektor wykonawczy Philippe Lamboley z USFA Management.
30-krotny reprezentant Francji zapowiadał się na jedną z przyszłych gwiazd Manchesteru United po trafieniu na Old Trafford we wrześniu 2015 roku z AS Monaco za łączną kwotę wynosząca 60 milionów euro wraz z doliczonymi bonusami.
Teraz stanowi jednak tylko obciążenie dla budżetu zespołu z uwagi na umowę ważną do połowy 2024 roku, dlatego władze angielskiej drużyny z pewnością rozważą możliwość przedwczesnego definitywnego lub tymczasowego rozstania z nim, o ile menedżer Ralf Rangnick nie będzie widział dla niego miejsca w prowadzonym przez siebie zespole.
Anthony Martial wystąpił w dziesięciu meczach w trwającym sezonie i zdobył w nich jedną bramkę.
Na chwilę obecną trudno przypuszczać, gdzie Francuz mógłby trafić, ale w mediach pojawiły się wcześniej spekulacje dotyczące jego ewentualnej przeprowadzki do Newcastle United.