Ostatnie tygodnie dla 16-latka to wielkie zamieszanie związane z przeprowadzką do Anglii. Talent i znakomita postawa na turniejach reprezentacyjnych młodzieżówek sprawiły, że po golkipera zgłosił się Manchester City, którego szef akademii przybył do Polski. Na ruch "Obywateli" natychmiast odpowiedzieli w United, przysyłając do Chorzowa swoich przedstawicieli i wydawało się, że walka o bramkarza będzie mały derbami jednego z najbardziej piłkarskich miast świata.
Według "katowickisport.pl", transfer przeprowadzi jednak ten klub, który dołączył do rywalizacji najpóźniej. "The Reds" uzgodnili ponoć wszystkie szczegóły transakcji, przekonali też rodziców nastolatka, a sam Grabara ma jeszcze w tym tygodniu stawić się w Anglii w celu przejścia testów medycznych. Nie wiadomo, ile na zdolnym adepcie swojej szkółki zarobi Ruch, ale ma paść własny rekord transferowy chorzowian. Dotychczas najdrożej sprzedano Artura Sobiecha, konkretniej za milion euro do warszawskiej Polonii.
Śląski klub zapewnił sobie także 15% kwoty z następnego transferu, co w przyszłości może przynieść fortunę. Oczywiście, jeśli Polak zrobi taką karierę, jaką mu się wróży.