Skrzydłowy Chelsea wielokrotnie powtarzał, że chce grać w Realu Madryt. W ostatnim czasie podobną deklarację można było usłyszeć z ust pomocnika Manchesteru United. To właśnie wola obu zawodników ma być kluczowa do powodzenia operacji sprowadzenia ich na Santiago Bernabéu.
Wygląda na to, że „Los Blancos” wykorzystali chęci Edena Hazarda do maksimum i obecnie zbliżają się do finalizacji transferu z jego udziałem. Tak przynajmniej twierdzą żurnaliści „Marki”. Trzeba od razu przy tym podkreślić, że Chelsea do tej pory nie zaakceptowała żadnej oferty Realu.
Hiszpanie przekonują, że po zamknięciu „Operacji Hazard” madrytczycy skupią się na „Operacji Pogba”. Choć już teraz wiedzą, że będzie ona o wiele bardziej skomplikowana niż w przypadku Belga. Francuz bowiem ma ogromne żądania finansowe, a jego agent, Mino Raiola, słynie z negocjacji wysokich kwot prowizji od transakcji. Na ten moment uważa się, że 26-latek jest dostępny na rynku transferowym za nieco ponad 120 milionów euro.
To właśnie koszt operacji może zaważyć na powodzeniu całej transakcji z udziałem zawodnika Manchesteru United. Pomimo tego w stolicy Hiszpanii panuje przekonanie, że mistrz świata z 2018 roku jest priorytetem transferowym „Królewskich” i dlatego zrobią oni wszystko, aby sprowadzić go na Santiago Bernabéu.