Marco Asensio jedzie na testy medyczne. Hitowy transfer o krok!

fot. Jose Breton- Pics Action / Shutterstock.com
Karol Brandt
Źródło: Relevo.com

Marco Asensio od przyszłego sezonu będzie bronił barw Paris Saint-Germain. Dzisiaj piłkarz Realu Madryt przejdzie testy medyczne i podpisze kontrakt z nowym klubem - donosi Relevo.com.

Hiszpański skrzydłowy liczył, że ostateczna oferta „Królewskich” spełni jego warunki, ale tak nie było. Wobec tego zawodnik otworzył się na inne opcje.

Do walki o 27-latka stanęły AC Milan, Arsenal, Aston Villa oraz Paris Saint-Germain. Najkonkretniejsze były dwie ostatnie ekipy.

„The Villans” zaproponowali długoterminowy kontrakt z pensją w wysokości siedmiu milionów euro netto rocznie oraz ważną rolę w projekcie, czyli wszystko to, czego oczekiwał piłkarz.

Kiedy wydawało się, że trzykrotny triumfator Ligi Mistrzów wyruszy do Anglii, oferta została przebita.

Paris Saint-Germain wyraziło gotowość zapłacenia Marco Asensio za czteroletnią współpracę łącznej sumy około 40 milionów euro (dziesięć milionów rocznie, w tym premie). Strony wypracowały słowne porozumienie.

Dziś, gdy sezon dobiegł już końca, przyszedł czas na formalizację transferu.

Jak podaje Relevo.com, w najbliższych godzinach 27-latek przejdzie w Paryżu testy medyczne oraz złoży podpisy na dokumentacji.

Dla Asensio będzie to pierwszy zagraniczna przeprowadzka w karierze.

Przez ostatnie siedem lat reprezentował on Real Madryt. W jego koszulce udało mu się wygrać wiele ważnych trofeów i umocnić swoją pozycję w kadrze narodowej. Następnym krokiem jest spróbowanie swoich sił w innej lidze.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Gennaro Gattuso poprowadzi byłego piłkarza Wisły Kraków?! Ma na stole ogromną ofertę Xabi Alonso chce piłkarza Manchesteru City za 40 milionów euro 150 milionów euro za Chwiczę Kwaracchelię?! 18 świetnych piłkarzy z Ligue 1, którym latem wygasają umowy Marek Papszun rozmawiał z zagranicznym hegemonem?! „90-stronnicowy raport” Zaskakująca oferta za Sebastiana Szymańskiego Z Górnika Zabrze na EURO 2024?! [OFICJALNIE]

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy