Mario Balotelli z wiadomością po poważnym wypadku. „Jest miliard innych problemów, a piszą o mnie”

fot. Just Pictures/SIPA USA/PressFocus
Patryk Krenz
Źródło: Dillingernews.it

Mario Balotelli miał w miniony czwartek wypadek samochodowy, z którego na szczęście wyszedł cały. Włoski napastnik odniósł się do zdarzenia, wyrażając spore pretensje wobec mediów.

Mario Balotelli po nieudanej przygodzie w szwajcarskim FC Sion wrócił do Adany Demirspor, w której solidnie rozpoczął sezon. W pięciu spotkaniach zaliczył trzy trafienia.

Niestety, od początku kampanii zmaga się z problemami zdrowotnymi. Od kilku dni napastnik przebywa we Włoszech, gdzie dochodzi do siebie po urazie kolana.

33-latek przypomniał o sobie w miniony czwartek, gdy wziął udział w poważnie wyglądającym wypadku samochodowym, nieopodal rodzinnej Brescii.

36-krotny reprezentant Italii rozbił swoje Audi RS Q8 o ścianę, wyszedł z tego bez większych obrażeń, chociaż odmówił dostarczenia próbki do badania alkomatem, co doprowadziło do konfiskaty jego prawa jazdy.

Balotelli udzielił pierwszego wywiadu po tym zdarzeniu.

- Właśnie rozbiłem samochód, a potem wróciłem do domu innym samochodem. Myślałem, że robienie wielkiego zamieszania z powodu czegoś takiego wyszło z mody. Rozumiem, że inni byli w to zaangażowani lub ktoś został ranny, ale po prostu rozbiłem samochód i wróciłem do domu - skomentował w rozmowie z Dillingernews.it.

- Jest miliard problemów, a jedyne, co widzę w gazetach, to mój wypadek. Byłby problem, gdybym nie miał kompleksowego ubezpieczenia, ale na szczęście je miałem. Zamiast rozmawiać o ważnych sprawach, mówią o tym. Niewiarygodne.

Mario Balotelli zaskoczył niedawno, deklarując chęć powrotu do reprezentacji, w której wystąpił po raz ostatni 7 września w starciu Ligi Narodów z Polską.

***

Mario Balotelli miał wypadek samochodowy. Odmówił badania alkomatem [WIDEO]

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Śląsk Wrocław może go wykupić za 200 tysięcy euro OFICJALNIE: Olivier Giroud powiedział „merci”. Francuz odchodzi z Milanu FC Barcelona zdecydowała w sprawie piłkarza. Nawet nie chce go rejestrować Tomáš Pekhart ma kilka propozycji Wieczysta Kraków ma chrapkę na mistrza Polski z Rakowem Częstochowa Śląsk Wrocław chce bramkarza. Grał już w Ekstraklasie To może być nowy klub Marcina Cebuli w Ekstraklasie

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy