Francuski defensywny pomocnik powoli przyzwyczaja się do życia w Turynie i zdobywa pozycję w nowym zespole. W obecnej kolejce Matuidi rozegrał siedemdziesiąt minut w wygranym 4-0 spotkaniu derbowym z Torino.
- Byłem w kontakcie z Juventusem już w poprzednim roku, ale z różnych względów transfer nie doszedł wówczas do skutku. Stare powiedzenie brzmi: „lepiej późno, niż wcale”. Teraz jestem tutaj, bardzo się cieszę i chcę tutaj grać przez wiele lat.
- Wybór tego klubu był naturalny. Juventus to drużyna ze światowego topu, która wiele osiągnęła, ale ma też przed sobą bogatą przyszłość. Rozmawiałem z kolegami z reprezentacji, Evrą oraz Pogbą, a także selekcjonerem Didierem Deschampsem. Każdy z nich doradzał mi ten ruch.
- Bardzo dobrze się aklimatyzuję, zostałem powitany w najlepszy możliwy sposób i cieszę się, że jestem częścią tej grupy. Już wcześniej poznałem trochę włoskiego, dlatego od początku jestem w stanie zrozumieć polecenia trenera albo rozmowy kolegów – powiedział Matuidi.