Francuz wyraźnie odżył w Walencji po nieudanym pobycie w mediolańskim Interze. Kilka tygodni temu zawodnik udzielił szczerego wywiadu, w którym otwarcie krytykował „Nerazzurrich”, choć wciąż teoretycznie może wrócić na San Siro. Już wtedy gracz przekonywał, iż gdyby zależało to tylko od niego, nie wracałbym do Interu. Teraz okazuje się, że ma on sporą szansę na to, by faktycznie na dobre pożegnać się z „Beneamatą”.
W ostatnim czasie działacze Valencii rozważali wszelkie za i przeciw dokonania transakcji. Według „Superdeporte” zarząd jest zadowolony z postawy pomocnika, który dobrze wkomponował się w zespół, dlatego też klub chce wykupić zawodnika na stałe. W tym celu konieczne będzie jednak aktywowanie klauzuli wykupu w wysokości 25 milionów euro.
To właśnie cena budziła największe wątpliwości „Nietoperzy”, lecz wygląda na to, iż zostały one rozwiane. Hiszpańscy dziennikarze przekonują, iż przedstawiciele klubu kontaktowali się już z Kondogbią i poinformowali go wprost, że zamierzają go wykupić, co spotkało się z pozytywną reakcją samego zainteresowanego.
Kwestią sporną pozostaje forma zapłaty. Valencia nie chce wydawać za dużo na rynku transferowym, dlatego szuka rozwiązania, jak uporać się z tak dużą kwotą odstępnego. Jeśli będzie taka możliwość, ekipa z Mestalla postara się przekonać Inter do obniżenia wymagań. W przeciwnym razie do transakcji może zostać włączony João Cancelo, który obecnie przebywa w Mediolanie na wypożyczeniu właśnie z Valencii.
Kondogbia cieszy się obecnie regularną grą, na którą nie zawsze mógł liczyć w Interze. W obecnym sezonie 25-latek rozegrał 28 spotkań, w których czterokrotnie wpisywał się na listę strzelców. Przy kolejnych czterech golach popisał się asystą.