Atakujący o wyjeździe z Francji myślał już przed rokiem, ale w żadnym wypadku nie zamierzał niczego wymuszać na swoim pracodawcy. Tym sposobem, choć liczył na przeprowadzkę do stolicy Katalonii, pozostał nad Sekwaną.
Teraz, jak sam zdradził, celem jest udowodnienie swojej jakości na najwyższym możliwym poziomie. Camp Nou to z pewnością szczyt, jeśli chodzi o wymagania.
Idąc tym tropem, Fabrizio Romano nie ma wątpliwości, że Memphis Depay jest już o krok od dołączenia do Barcelony. Negocjacje z zawodnikiem wznowiono przed kilkoma dniami, gdy rozstał się on z dotychczasową agencją menedżerską.
Dziś „Blaugrana” oferuje Holendrowi dwu lub trzyletnią umowę, a więc maksymalnie do 30 czerwca 2024 roku. Do ustalenia pozostały ostatnie szczegóły współpracy i gdy tylko uda się z tym uporać, powinniśmy być świadkami oficjalnego komunikatu ze strony przedstawiciela LaLigi.
27-latek nie jest klasyczną dziewiątką, przez co Ronald Koeman bądź inny trener bez problemu będzie mógł znaleźć miejsce w jedenastce i dla niego, i dla Sergio Agüero, który już osiągnął porozumienie z Joanem Laportą oraz jego współpracownikami.
Atakujący doskonale odnajduje się jako fałszywy napastnik lub skrzydłowy, a dodatkowo może także pełnić rolę rozgrywającego.
Jego bilans z kończącego się sezonu to 39 meczów, 22 gole i 10 asyst.