Mesut Özil w styczniu 2021 roku zamienił Arsenal na Fenerbahçe, a w Stambule wiązano z tym transferem ogromne nadzieje. Sam zawodnik rzeczywiście spisuje się na boisku bardzo dobrze, a jego statystyki robią wrażenie. Mimo to pojawił się problem.
33-latek został bowiem niedawno zawieszony przez klub na czas nieokreślony. Sytuacja miała miejsce zaraz po rywalizacji jego zespołu z Konyasporem. Powodem miał być rzekomo konflikt zawodnika z trenerem İsmailem Kartalem, który zmienił gracza już w przerwie meczu. To się Niemcowi nie spodobało.
Od tamtej pory rzecz jasna mistrz świata z 2014 roku nie pojawił się w kadrze meczowej i wiele wskazuje na to, że wkrótce jego kontrakt zostanie rozwiązany za porozumieniem stron. Jaki będzie kolejny ruch Özila?
Mówi się, że zainteresowanie nim przejawia między innymi przedstawiciel Championship - Hull City. Teraz jednak według ustaleń „AS-a” do gry włączył się Inter Miami.
Właścicielem tego klubu jest David Beckham. Anglik widzi w swojej drużynie miejsce dla byłego piłkarza Realu Madryt, a sam Özil również jest skory, by przenieść się do Stanów Zjednoczonych. Marzy on rzekomo o grze w Major League Soccer.
Ofensywny pomocnik rozegrał w tym sezonie 26 meczów. Strzelił w nich dziewięć goli i zanotował dwie asysty. Kontrakt wiąże go z obecnym zespołem do 30 czerwca 2024 roku.