Działacze Milanu powoli nabierają tempa na rynku transferowym. Po tym jak ustalono przyszłość drużyny w kontekście europejskich pucharów, klub już w pełni może skoncentrować się na wzmocnieniach. Wcześniej wykupiony został Franck Kessié, a z Empoli przeniósł się Rade Krunić, teraz natomiast ten ostatni będzie mógł powitać na San Siro dobrego znajomego.
Gianluca Di Marzio oraz Fabrizio Romano jednogłośnie informują, że Milan ustalił już wszystkie warunki transakcji z Ismaëlem Bennacerem w roli głównej. Początkowo między klubami występowały pewne różnice, ale ostatecznie udało im się dojść do porozumienia przy kwocie 16 milionów euro. Ponadto mediolańczycy będą mogli dopłacić kolejny milion z tytułu bonusów. Pomocnik podpisze pięcioletni kontrakt.
„Rossoneri” musieli pójść na małe ustępstwa, żeby pozyskać odkrycie poprzedniego sezonu Serie A. Początkowo chcieli go pozyskać za 13 milionów, lecz spadkowicz do Serie B twardo obstawał przy swoim i żądał 15 milionów plus trzech milionów w formie zmiennych. Ostatecznie Empoli nieco obniżyło swoje wymagania i klubom udało się dojść do porozumienia.
Tym samym Algierczyk pozostaje w Serie A i postara się pomóc „Diavolo” w wywalczeniu upragnionego awansu do Ligi Mistrzów. Będzie to dla niego dopiero druga kampania na najwyższym włoskim poziomie rozgrywkowym. Do Empoli trafił w 2017 roku z Arsenalu, w którym nie miał zbyt dużych szans na przebicie się do składu.
Wraz z „Azzurrimi” wywalczył awans do włoskiej ekstraklasy i już w pierwszym sezonie na tym poziomie pokazał się z bardzo dobrej strony. Swoimi występami zwrócił uwagę silniejszych ekip i kiedy Empoli spadło do Serie B, wiadome było, że gracz najprawdopodobniej nie zagrzeje tam długo miejsca. Gracz występuje w środku pola i zazwyczaj skupia się na roli defensywnej. Mimo to w poprzedniej kampanii odnotował trzy asysty w 37 spotkaniach.