Anglicy zanotowali w poniedziałek bardzo udaną końcówkę pierwszej połowy spotkania z Iranem. Do siatki trafili wtedy Jude Bellingham, Bukayo Saka oraz Raheem Sterling. Po przerwie drugiego gola w tym meczu dołożył Saka. Irańczycy odpowiedzieli w 65. minucie, kiedy to Jordana Pickforda pokonał Mehdi Taremi.
Niedługo po straconej bramce boisko opuścił Harry Maguire, którego miejsce na murawie zajął Eric Dier. Zmiana była dość tajemnicza, ponieważ środkowy obrońca Manchesteru United ewidentnie wyglądał na oszołomionego, ale wcześniej nie było widać sytuacji, w której mógłby nabawić się kontuzji.
Przebąkiwało się o urazie głowy, w tym wstrząśnieniu mózgu, ale wiadomo już, że nic takiego się nie stało. Brytyjskie media piszą o lekkiej chorobie piłkarza. On sam skomentował całą sprawę na Twitterze.
„W drugiej połowie poczułem się źle, więc profilaktycznie opuściłem boisko. W oczekiwaniu na piątek” - napisał 29-latek, co wskazuje na to, że będzie gotowy na drugi mecz grupowy Anglików, którzy finalnie pokonali dzisiaj Iran 6:2.
W piątek podopieczni Garetha Southgate'a zmierzą się ze Stanami Zjednoczonymi.
***
Mistrzostwa Świata: Jack Grealish spełnił obietnicę. Specjalna cieszynka Anglika [WIDEO]