Według informacji przekazanych przez niemiecki portal „Bild”, Anthony Modeste będzie mógł w optymalnej wersji zarobić w Tianjin Quanjian nawet 17 milionów euro za sezon. Szczegóły transferu dopina w Chinach razem ze swoimi przyjaciółmi Patrickiem i Etiennem Mendymi.
Francuz wczoraj rano odbył w nowym klubie testy medyczne i transfer jest już na ostatniej prostej. Wczoraj dyrektor sportowy 1. FC Köln powiedział, że nic nie wie o podróży 29-latka do Azji, co okazało się ze strony Jörga Schmadtke prowokacją. Modeste nie mógłby być w Chinach, gdyby Niemcy o niczym nie wiedzieli.
- O niczym nie wiemy. Nie mamy nic nowego do dodania – informował Schmadtke.
Później pojawiły się w Internecie zdjęcia, na których Modeste i jego przyjaciele jedzą kolację w towarzystwie przedstawicieli Tianjin Quanjian.
Obie drużyny już dawno dogadały się w kwestii kwoty odstępnego. Chińczycy przeleją na konto klubu z Bundesligi 35 milionów euro. Brakuje już tylko rozwiązania umowy Modeste’a z zespołem z Kolonii. Dokumenty dotyczące transferu i kontrakt z Tianjin są gotowe do podpisu.
Bracia Mendy wynegocjowali w Chinach większą prowizję od transferu, dlatego zrezygnują z żądania 6 milionów euro od Köln. Obecnie Niemcy nie będą już musieli płacić nic. Modeste pod koniec tygodnia wróci do Kolonii, gdzie jeszcze raz spróbuje rozwiązać kontrakt z klubem. Po opłaceniu jego agentów w Azji, wszystko powinno się udać.