Turecki gwiazdor Romy, Cengiz Ünder, opowiedział o swoim pierwszym półroczu we Włoszech. Skrzydłowy przyznał także, że już latem mógł dołączyć do Manchesteru City, ale rzymianie okazali się dla niego atrakcyjniejsi.
- Otrzymałem propozycję z Manchesteru City, ale jej nie zaakceptowałem. Projekt Romy i nastawienie klubu w stosunku do mnie okazało się bardzo ważne. Po sprzedaniu Mohameda Salaha drużyna była także znacznie lepiej dostosowana do mojego stylu gry.
- Tak jak mówił dyrektor sportowy klubu, Monchi, mogę stać się ważnym ogniwem dla przyszłości zespołu. Eusebio Di Francesco jest doskonałym trenerem, który przykłada wielką wagę do dyscypliny i taktyki.
- On daje szansę każdemu piłkarzowi, ufa im i stosuje rotację. Di Francesco oczekuje najlepszej możliwej dyspozycji na treningu. Dzięki niemu w szatni panują dobre relacje pomiędzy graczami.
Cengiz Ünder opowiedział również o swoim pierwszym spotkaniu z Francesco Tottim. Turek dołączył do Romy podczas poprzedniego lata, dlatego nigdy nie miał możliwości, by zagrać u boku największej legendy „Giallorossich”.
- Pewnego dnia wyszedłem spod prysznica po sesji treningowej i Monchi powiedział, że muszę kogoś poznać. Poszedłem tam i zobaczyłem Tottiego. Poczułem wielkie emocje i pecha, że nie mogłem zagrać u jego boku – powiedział Cengiz Ünder.