Nahitan Nández to zawodnik, o którym bardzo dużo mówiło się po spadku Cagliari Calcio. O ile wielu jego kolegów z szatni nie miało większych szans na transfery, o tyle o Urugwajczyka zabiegało sporo ekip.
W tym miejscu należy wymienić takie potęgi jak Juventus, Napoli, Inter Mediolan oraz AC Milan.
Ostatecznie jednak niewiele z tego wynikło i 26-latek pozostał w Cagliari Calcio. Tam do tej pory furory nie zrobił i w związku z tym zabrakło go w kadrze na Mistrzostwa Świata w Katarze.
Skauci na Półwyspie Apenińskim nie mają jednak wątpliwości, że Nández nadal ma „to coś”. Dlatego też może okazać się realnym wzmocnieniem wielu przedstawicieli Serie A.
Na tapet wzięły go zatem dwie ekipy, a są nimi Torino oraz Bologna, o czym informuje „Tuttosport”.
Każda z tych drużyn chciałaby wzmocnić swoją drugą linię i nie ma wątpliwości, że 26-latek to ciekawe rozwiązanie. Poza umiejętnościami dysponuje też dużą elastycznością. Może występować tak na skrzydle, jak i w środku pola oraz na obu wahadłach.
26-latek, który trafił do Sardynii z Boca Juniors latem 2019 roku za ponad 16 milionów euro, rozegrał w tym sezonie łącznie 16 meczów. W nich zanotował dwie asysty. Umowę ma ważną do 30 czerwca 2024 roku.