Polski defensor ma za sobą bardzo dobry sezon w barwach Sampdorii i może być raczej pewny swojego wyjazdu na Mistrzostwa Świata do Rosji. Jeszcze przed ich rozpoczęciem Bereszyński może zmienić klubowe barwy, bowiem pyta o niego Inter Mediolan i SSC Napoli.
W przypadku mediolańczyków Bereszyński nie jest pierwszym wyborem. Inter wyżej od Polaka ceni João Cancelo, który już jest w kadrze zespołu ze stolicy Lombardii, ale tylko na zasadzie wypożyczenia z Valencii. Wykupienie Portugalczyka wiąże się z koniecznością zapłacenia 35 milionów euro. To stawia Włochów w bardzo trudnej sytuacji, bowiem mają oni problemy ze spełnieniem wymagań Finansowego Fair Play i nie mogą sobie pozwolić na taki wydatek.
Jeśli João Cancelo powróci do ligi hiszpańskiej, to Inter Mediolan będzie musiał rozejrzeć się za nowym prawym obrońcą. Włoskie media są w tej kwestii zgodne, „Nerazurri” postarają się wówczas o pozyskanie Bartosza Bereszyńskiego.
Polski obrońca miałby kosztować około 10 milionów euro, więc o wiele mniej od Portugalczyka. 25-latek rozegrał w bieżącym sezonie 29 spotkań w Serie A, podczas których zanotował jedną asystę. Przed rokiem Sampdoria wykupiła go z Legii Warszawa za 2 miliony euro.