Reprezentant Belgii przez dłuższy czas letniego szału zakupowego był podstawowym kandydatem trenera Marco Silvy do wzmocnienia linii defensywy. Ogromnym atutem piłkarza jest zdolność prezentowania swoich umiejętności na obu szerokościach boiska. Zawodnik o takim profilu to skarb dla niejednego szkoleniowca.
W bieżącej kampanii po spadku z Premier League 27-latek nie rozegrał ani jednego spotkania. Wcześniej miał nadzieję na osobisty awans i przeprowadzkę do Juventusu, jednak „Starej Damie” nie starczyło środków do oczekiwanego z góry przez „Lisy” transferu gotówkowego.
Według przedstawionych reporterów Fulham i Leicester City znajdują się o kroczek od osiągnięcia pełnego porozumienia. Przypuszcza się nawet, że jeszcze w poniedziałek wychowanek KRC Genk wybierze się do Londynu, aby przejść testy medyczne.
Wstępne szczegóły transakcji nie zostały dotąd ujawnione. Piłkarzowi pozostały niespełna dwa lata kontraktu, a we wcześniejszych pogłoskach krążyła wycena w okolicach 15 milionów euro.
Castagne spędził na King Power Stadium trzy sezony po przenosinach z Atalanty za około 21 milionów euro. W historii klubu zapisał 112 występów na wszystkich frontach, dokładając pięć trafień i osiem asyst.