Rzymianie już od kilku tygodni usilnie starają się pozyskać skrzydłowego, który miałby zastąpić Mohameda Salaha. Ich priorytetem jest właśnie Algierczyk, który po niezbyt udanym sezonie, w którym jego Leicester broniło tytułu mistrza Anglii, chce spróbować swoich sił w nowym środowisku. Piłkarz poprosił klub o zgodę na odejście i miał już nawet osiągnąć porozumienie z „Giallorossimi”, ale Włosi wciąż nie mogą przekonać „Lisów”.
„Il Messaggero” informuje, że być może w sprawie nastąpił właśnie przełom. Do tej pory Leicester twardo obstawało przy kwocie 40 milionów euro, a „Lupi” oferowali o dziesięć milionów mniej. Dyrektor sportowy Romy, Monchi, jest jednak zdeterminowany i przygotował kolejną, tym razem wyższą ofertę. Ta jest już zbliżona do wymaganych 40 milionów, choć nie wiadomo czy składa się ona z samej sumy transferu, czy też zawiera dodatkowe bonusy.
Mimo to, propozycja jest w stanie przekonać Leicester do sprzedaży swojej gwiazdy, zwłaszcza iż sam Mahrez domaga się transferu. Jeśli jednak „Lisy” nie przyjmą oferty, Roma zgłosi się po Domenico Berardiego, Suso lub Hakima Ziyecha.
26-latek był kluczową postacią w mistrzowskiej kampanii Leicester. Już zeszłego lata poważnie zabiegał o niego choćby Arsenal, ale „Lisy” zdecydowały się go zatrzymać na kolejny sezon. Ten nie okazał się już tak udany jak poprzedni, zarówno dla drużyny, jak i samego zawodnika. Skrzydłowy wystąpił w zeszłym sezonie w 48 meczach, w których zanotował dziesięć bramek i siedem asyst.