W minionym tygodniu w mediach pojawiły się informację, że Edwin van der Sar, były wybitny bramkarz między innymi Manchesteru United, doznał wylewu krwi do mózgu i został przetransportowany helikopterem do szpitala. Stało się to wszystko podczas wakacji Holendra w chorwackim Splicie.
Po kilku dniach niepewności żona piłkarza, Annemarie van der Sar, przekazała informacje o stanie zdrowia bramkarza.
„Edwin wciąż przebywa na oddziale intensywnej opieki medycznej, ale jego stan jest stabilny. Jego życiu nie zagraża już niebezpieczeństwo. Za każdym razem gdy go odwiedzamy, jest w stanie z nami rozmawiać. Musimy cierpliwie czekać na rozwój sytuacji” - czytamy w komunikacie przekazanym przez Ajax Amsterdam.
Van der Sar podczas swojej kariery reprezentował barwy Manchesteru United, Ajaksu Amsterdam, czy Juventusu. Dla klubu ze stolicy Holandii wystąpił w 226 spotkaniach, sięgnął z nim po pięć mistrzostw kraju, jedną Ligę Mistrzów czy dwa Puchary Holandii.
Z „Czerwonymi Diabłami” cztery razy wygrał Premier League i raz Champions League.
W Ajaksie pracował w roli dyrektora generalnego klubu. Jak poinformował klub, 1 czerwca Holender przekazał swoje obowiązki kolegom z Rady Dyrektorów, jednak Rada Nadzorcza poprosiła go, aby pełnił funkcję do 1 sierpnia w celu zapewnienia rzetelnego transferu dokumentacji, zarówno krajowych jak i międzynarodowych.