„Lisy” nabierają wiatru w żagle i coraz odważniej działają na tegorocznym rynku. Klub rozpoczął wzmacnianie zespołu od sięgnięcia po Jamesa Justina i nie trzeba było długo czekać na kolejne ruchy. Leicester właśnie potwierdziło na swojej stronie internetowej, że kontrakt z klubem podpisał Ayoze Pérez. Kwota odstępnego nie została potwierdzona, ale wszystko wskazuje na to, że mamy do czynienia z rekordem transferowym mistrzów Anglii z 2016 roku.
Hiszpan podpisał kontrakt, który zatrzyma go na King Power Stadium na co najmniej cztery następne lata. Żadna z ekip nie podała dokładnej ceny gracza, lecz Newcastle potwierdziło, że uruchomiona została klauzula odejścia piłkarza. Według doniesień mediów, między innymi „The Telegraph”, opiewała ona na sumę 30 milionów funtów.
Do tej pory najdroższym nabytkiem „Lisów” był inny snajper - Islam Slimani. Zaraz po zdobyciu mistrzostwa Anglii Leicester szykowało się do debiutu w Lidze Mistrzów i wydało na Algierczyka 28 milionów funtów. Rekord ten przetrwał trzy lata, aż do przyjścia Ayoze.
Dla Leicester to o tyle dobry ruch, że pozyskuje gracza, który ma już spore doświadczenie na angielskich boiskach i do tego wciąż jest stosunkowo młody. 25-latek karierę zaczynał w Tenerife, a stamtąd w 2014 roku trafił właśnie do Newcastle. Ofensywnie usposobiony zawodnik miał wtedy odrzucić oferty między innymi Realu Madryt czy Barcelony, ponieważ chciał grać na Wyspach. Działacze z St James' Park zapłacili za niego trzy miliony funtów.
Ayoze Pérez spędził z Newcastle jeden sezon w Championship, a pozostałe cztery w Premier League. Jego bilans w barwach „Srok” zatrzymał się na 195 występach, w których zdobył 48 bramek i zaliczył 17 asyst.
Następnym transferem City powinien być Youri Tielemans, który będzie kosztował aż 40 milionów funtów, więc szykuje się nam kolejny rekord.