Beniaminek Premier League nie dał się przelicytować walczącemu o reprezentanta Ghany Crystal Palace. Ostatecznie z budżetu „Wisienek” zostało odjętych dziewięć milionów funtów. Grający dotychczas dla drugoligowego Bristol City 23-latek podpisał kontrakt ważny do 30 czerwca 2027 roku.
W przypadku spełnienia bonusów Bournemouth dorzuci ekipie „The Robins” półtora miliona funtów.
W porozumieniu z zawodnikiem została też zawarta opcjonalnego przedłużenia o kolejne dwanaście miesięcy.
Semenyo w bieżącej kampanii ośmiokrotnie wpisywał się na listę strzelców w różnych rozgrywkach. Wychowanek klubu z Ashton Gate zarejestrował ogółem na swoim koncie 125 występów, zdobywając 21 goli i zaliczając 22 asysty.
O tym piłkarzu zrobiło się też głośno w listopadzie, gdy uczestniczył wraz z reprezentacją Ghany na Mistrzostwach Świata w Katarze. Na boisku rywalizował z zawodnikami Portugalii i Urugwaju. Dopiero w połowie zeszłego roku gracz środka ataku zadebiutował w narodowych barwach.
Semenyo jest drugim co do wielkości zakupem Bournemouth w zimowym okresie transferowym. Wcześniej na Vitality zawitał Dango Ouattara z Lorient. Na burkińskiego skrzydłowego wyłożono około 20 milionów funtów.
Jako wolny zawodnik grono bramkarzy poszerzył z kolei Darren Randolph, 50-krotny reprezentant Irlandii.
35-letni golkiper zwiedził podczas swojej kariery wiele brytyjskich klubów - Charlton, Bury, Birmingham, Motherwell czy Middlesbrough. Do Bournemouth przeniósł się bezpośrednio z West Hamu United, gdzie też oczywiście pełni rolę zabezpieczenia pozycji.
Na poziomie Premier League wystąpił łącznie w 34 spotkaniach, większość czasu spędzając jednak w Championship oraz szkockiej Premiership.
Bournemouth chce uchronić się przed spadkiem do Championship. Na razie okupuje strefę spadkową.