OFICJALNIE: Bramkarz opuszcza Liverpool

fot. Transfery.info
Michał Flis
Źródło: Hibernian FC

Ádám Bogdán udał się na wypożyczenie do szkockiego Hibernian FC.

Węgierski golkiper jest od 2015 roku zawodnikiem Liverpoolu, jednak od tego czasu nie udało mu się wywalczyć miejsca w wyjściowym składzie popularnych „The Reds”.

30-latek w koszulce drużyny prowadzonej przez Jürgena Kloppa rozegrał łącznie zaledwie sześć oficjalnych spotkań. Ostatnie z nich odbyło się w marcu 2016 roku.

Wychowanek Vasasu Budapeszt, aby powrócić więc do regularnych występów, zdecydował się na roczne wypożyczenie do Hibernianu, gdzie przewidziana jest dla niego bluza z numerem jeden. Dotychczasowy podstawowy golkiper szkockiego zespołu, Ofir Marciano, powraca bowiem do pełni sprawności po operacji palca.

Klub z Edynburga jako beniaminek zajął w minionym sezonie czwartą pozycję w tabeli szkockiej ekstraklasy. Popularni "Hibs” wezmą niebawem udział w eliminacjach do fazy grupowej Ligi Europy, w których ich pierwszym rywalem będzie NSÍ Runavík z Wysp Owczych.

Bogdán, który dla reprezentacji Węgier rozegrał dwadzieścia spotkań występował w przeszłości także m.in. w Wigan Athletic i Boltonie Wanderers. W barwach drugiego z wymienionych zespołów wsławił się wpuszczeniem gola po uderzeniu kolegi po fachu, Tima Howarda z Evertonu.

Tymczasowe opuszczenie Anfield przez Węgra może być dobrą wiadomością dla występującego dotychczas w młodzieżowej drużynie Kamila Grabary, któremu ubył w ten sposób konkurent do miana trzeciego bramkarza Liverpoolu.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Maciej Skorża chce wrócić! Jeden warunek Odejdzie czy zostanie?! Marek Papszun musi zdecydować w sprawie ważnego piłkarza Hakim Ziyech odchodzi definitywnie z Chelsea. Wykup „za darmo” To będzie pierwszy wygrany zatrudnienia Nielsa Frederiksena w Lechu Poznań? „Będzie walczył o pierwszy skład” Marco Reus negocjuje transfer. Ten kierunek go zainteresował Lech Poznań chciał doprowadzić do głośnego powrotu. „Był nieosiągalny” Lech Poznań wybrał nowego trenera! Pierwszy taki przypadek w Ekstraklasie

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy