OFICJALNIE: Bramkarz RB Lipsk zakończył karierę

fot. Transfery.info
Michał Flis
Źródło: RB Lipsk

Fabio Coltorti zdecydował się zawiesić buty na kołku.

O decyzji podjętej przez 37-letniego golkipera dowiedzieliśmy się poprzez aktualnego szkoleniowca jego ostatniej drużyny, Ralfa Rangnicka, który odpowiada aktualnie za wyniki RB Lipsk.

60-letni szkoleniowiec na jednej z konferencji prasowych poinformował o dalszych losach pochodzącego ze Szwajcarii zawodnika. Jak mogliśmy usłyszeć, aktualnie ustalane są szczegóły organizacji meczu pożegnalnego, który ma zostać rozegrany w najbliższych miesiącach.

Ośmiokrotny reprezentant Szwajcarii zawodnikiem zespołu z Lipska był od 2012 roku, kiedy to przeniósł się do wschodnich Niemiec z Lausanne Sport. Wraz z zespołem spod znaku Red Bulla przebył drogę od czwartej ligi do Bundesligi będąc w tym czasie numerem jeden między słupkami bramki popularnych „Byków”.

Coltorti szczególną uwagę zwrócił na siebie wiosną 2015 roku, kiedy to w końcówce meczu 2. Bundesligi przeciwko Darmstadt strzelił zwycięskiego gola. Szwajcar stał się wówczas pierwszym bramkarzem w historii niemieckiego futbolu, który zdobył bramkę z gry na pierwszo- lub drugoligowym poziomie rozgrywkowym.

Po awansie do Bundesligi Coltorti stracił miejsce w wyjściowym składzie na rzecz Pétera Gulácsiego. Dla klubu z Lipska rozegrał łącznie dziewięćdziesiąt sześć oficjalnych spotkań.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Carlo Ancelotti skradł show. Tak świętował mistrzostwo Realu Madryt [WIDEO] Joan Laporta wpadł w szał po meczu z Gironą. „Tak nie może być!” [WIDEO] „Załatwił” Realowi Madryt mistrzostwo, latem zaliczy głośny powrót?! „Królewscy” wiedzieli, co robią GKS Katowice się zabawił. 8:0 na zapleczu Ekstraklasy [WIDEO] Nikt nie chce zostać mistrzem Polski. Jagiellonia Białystok nie wykorzystała okazji [WIDEO] Xavi z apelem po bolesnej porażce w derbach Katalonii. „Musimy zapomnieć o tym sezonie. To był solidny mecz...” To był kapitalny transfer Realu Madryt. Nikt się tego po nim nie spodziewał

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy