33-latek przez sporą część swojej kariery był piłkarzem Benfiki (2013-2020), dla której rozegrał jednak tylko 54 spotkania. W międzyczasie przebywał on na czterech wypożyczeniach, a na dłużej miejsce w Lizbonie zagrzał w latach 2014-2018, pełniąc głównie funkcję rezerwowego.
W swoim CV może się jednak pochwalić trzema mistrzostwami, dwoma Superpucharami i jednym Pucharem Portugalii oraz dwoma Pucharami Ligi Portugalskiej. Natomiast dzięki licznym wypożyczeniom reprezentował takiej kluby, jak Inter Mediolan, Genoa czy Getafe.
W 2020 roku środkowy obrońca powrócił do ojczyzny. Wówczas Boca Juniors wyłożyło za niego trzy miliony euro (milion mniej, niż Benfica w 2013 roku). Po dwóch latach w miarę regularnych występów, okraszonych mistrzostwem, Pucharem i Superpucharem kraju, Argentyńczyk w styczniu 2022 roku przeniósł się za dwa miliony euro do meksykańskiej Tijuany.
W minionej kampanii pełnił w niej funkcję kapitana, rozgrywając 27 spotkań i strzelając cztery gole. Jego zespół nie zdołał zakwalifikować się do play-offów, ani w turnieju otwarcia, ani zamknięcia, z których składa się sezon ligi meksykańskiej.
Teraz czterokrotny reprezentant „Albicelestes” (ostatnie powołanie otrzymał w 2014 roku, a wszystkie występy w narodowych barwach zaliczył w towarzyskich potyczkach jeszcze przed transferem do Europy) związał się rocznym kontraktem z saudyjskim Khaleej FC. W minionej kampanii Saudi Professional League nowy pracodawca Lópeza, jako beniaminek, uplasował się na czternastej pozycji w tabeli, ostatniej gwarantującej utrzymanie, z przewagą trzech punktów nad strefą spadkową.
W nowym sezonie ekipa z Saihat zapewne ponownie będzie walczyć o ligowy byt, ponieważ nie dysponuje środkami finansowymi, pozwalającymi jej na ściąganie do siebie gwiazd. W tym okienku transferowym zdołała już pozyskać, nie płacąc sumy odstępnego, dwóch Portugalczyków: Ivo Rodriguesa z Famalicão oraz Pedro Rebocho z Lecha Poznań. Trener zespołu również pochodzi z ojczyzny Vasco da Gamy, a jest nim Pedro Emanuel.